Na drugim poziomie ligowym na Litwie gra 16 drużyn. 3 bez licencji!

Choć na Litwie istnieje system awansów i spadków, to tak naprawdę często do końca niewiadomą pozostaje kto w której lidze zagra. W tym roku I Lygę rozszerzono z 14 do 16 zespołów ale bardzo duże zawirowania towarzyszyły procesowi licencyjnemu. 3 kluby nie dostały licencji, lecz komitet wykonawczy LFF zezwolił na warunkową grę dla FA Šiauliai, FC Kupiškis i FK Jonava. W takich właśnie warunkach w miniony weekend ruszyła I Lyga.

Wspomniane zespoły nie dostały licencji nawet po drugim posiedzeniu komitetu. Złożyły jednak skuteczne apelacje o warunkowe dopuszczenie do rozgrywek. Spadkowicz z A Lygi, FK Jonava nie spełnił finansowych kryteriów, akademia z Szawli (FA Šiauliai) nie spełniła wymogów prawnych, a FC Kupiškis wymogów sportowych. W przypadku FA Šiauliai sprawa rozbija się o uzupełnienie struktury klubu o trzeciego udziałowca. Jonava z kolei dostała czas do 30. czerwca 2019 na uzasadnienie kryteriów finansowych względem graczy, sztabu i innych pracowników klubowych, oraz podać źródła finansowania klubu przed dokonaniem rejestracji nowych graczy. FC Kupiškis oberwał z kolei za niedociągnięcia w kwestiach związanych z kształceniem młodzieży. Klub zobligowany jest do regularnego informowania federacji o wyglądzie piłkarskiej edukacji młodych zawodników z klubu i innych instytucji współpracujących z FC Kupiškis.

Nie zabrakło licznego grona nowych zespołów, a ma to związek z dużymi roszadami. Do 1. Lygi weszły Baltijos Futbolo Akademija (BFA), FA Šiauliai, FK Minija oraz FK Atmosfera Mažeikiai. Ligę opuściły następujące zespoły: Koralas Kłajpeda (klub rozwiązany po sezonie 2018), Nacionalinė Futbolo Akademija (restrukturyzacja przez LFF, i w wyniku tego rozwiązanie drużyny) oraz Utenis Utena (przejście szczebel niżej na własne życzenie). Ciekawy jest przypadek tego ostatniego klubu. Po sezonie 2017 na własne życzenie opuścił on A Lygę, mimo utrzymania. Zdaniem włodarzy klubowych, najwyższa liga była dla Utenisu „nieopłacalna”. Teraz również postanowiono przejść szczebel niżej, do II Lygi mimo zajęcia 8. miejsca w rozgrywkach I Lygi 2018.

Rok 2019 był bardzo intensywnym rokiem jeśli chodzi o licencje. Tak dużego bałaganu nie było nigdzie, nawet na Łotwie gdzie proces przyznawania uprawnień przebiegał bez żadnych zakłóceń. Również w tym sezonie nie ma żadnych gwarancji co do tego, czy I Lyga dokończy zmagania w komplecie. Pod tym względem największą niewiadomą wydaje się być FK Jonava, która przez kwestie finansowe nie dostała nawet licencji. Zapowiada się ciekawy sezon, choćby z tego względu ile zespołów z 16-drużynowego grona zdoła dograć bez przeszkód ligę.

Share on facebook
Share on twitter

Logowanie