Jeden z najlepszych obcokrajowców ligi rumuńskiej, Litwin Giedrius Arlauskis, najprawdopodobniej odejdzie po sezonie z CFR Cluj. Golkiper otrzymał intratną propozycję z Bliskiego Wschodu.
Portal sportas.lt powołując się na rumuńskie media poinformował, że Arlauskis otrzymał od niewymienionego z nazwy klubu ofertę kontraktu wartą 1 milion euro lub dolarów (nie podano dokładnej waluty) rocznie. I mimo, że jego umowa z mistrzami Rumunii obowiązuje do lata 2021 (chociaż Transfermarkt podaje, że do końca czerwca 2020), to klubowi działacze zapowiedzieli, że nie będą robić Litwinowi pod górkę z odejściem.
Przygotowane zawczasu na taki ruch, kierownictwo CFR ściągnęło już zastępstwo, co nie jest najlepszą wiadomością dla Grzegorza Sandomierskiego, który przyszedł zimą i jak na razie wystąpił w 1 spotkaniu, a w pozostałych 3 był zmiennikiem Giedriusa Arlauskisa i siedział na ławce. W lipcu do klubu z FCSB przychodzi 31-letni golkiper Cristian Balgradean, dotychczas podstawowy bramkarz aktualnego wicelidera Ligi 1. Docelowo w CFR ma zająć miejsce Litwina, który w przyszłym miesiącu najprawdopodobniej podpisze kontrakt z nowym klubem.
Giedrius Arlauskis jest jedynym w historii rumuńskiej ekstraklasy obcokrajowcem, który zdobył mistrzostwo z 3 różnymi zespołami (Unirea Urziceni, Steaua Bukareszt, CFR Cluj 2x). Dodatkowo znalazł się w jedenastce dekady ligi rumuńskiej, a w tym sezonie trzykrotnie wybierany był do drużyny tygodnia Ligi Europejskiej. W 2014 roku otrzymał tytuł najlepszego litewskiego piłkarza, zaś w 2018 32-latek zakończył reprezentacyjną karierę chcąc skupić się na rodzinie i grze w klubie.
fot. digisport.ro