Wizytujący dziś Kowno przedstawiciele UEFA uznali, że zniszczona po trzech koncertach murawa nie nadaje się do gry. Decyzja wzbudziła wiele dyskusji na Litwie ale w gruncie rzeczy nie dziwi nikogo.
Wczoraj federacja świadoma ciężkiej sytuacji opracowała plan B – przeniesienie meczu Ligi Narodów Litwa – Cypr ze stadionu Dariusa i Girenasa w Kownie, na obiekt Sūduvy w Mariampolu. W grę wchodził także stadion LFF w Wilnie, ale ze względów logistycznych wybrano ten pierwszy wariant. Areny w Kownie i Mariampolu dzieli 59 kilometrów, z kolei odległość do stolicy to ponad 100 kilometrów oraz ponad pół godziny dłuższa podróż. Ponieważ czasu jest ekstremalnie mało wybrano bliższy stadion.
Ze względu na niedogodności zdecydowano, że litewsko-cypryjską potyczkę widzowie obejrzą bez opłat. Nie oznacza to jednak, że każdy chętny będzie mógł po prostu wejść na trybuny. Wcześniej za pośrednictwem odpowiedniego serwisu internetowego należy odebrać specjalne zaproszenie, które upoważni do wstępu na obiekt.
Tym samym reprezentacja Litwy powróci do Mariampola po 11 latach. Ostatni mecz jaki narodowa kadra rozegrała na tym obiekcie to wygrane 2-0 spotkanie z Liechtensteinem 10. września 2013 w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2014.
kolaż autorstwa Lietuvos Rytas
