Wciąż nie jest do końca jasne, czy uszkodzoną po koncertach Eda Sheerana i Jessiki Shy murawę na stadionie w Kownie uda się doprowadzić do stanu użyteczności. Czasu jest bardzo mało, więc federacja przygotowuje się na wypadek gdyby mecz z Cyprem trzeba było przenieść.
Przypomnijmy – niedawno na płycie stadionu Dariusa i Girenasa odbyły się trzy koncerty, które wypełniły obiekt do ostatniego miejsca. Cierpi jednak na tym reprezentacja Litwy, która miała w Kownie rozegrać piątkowy mecz z Cyprem w ramach Ligi Narodów. Dziś litewski ZPN wysłał do UEFA dokumentację fotograficzną i wideo przedstawiającą aktualny stan murawy oraz trwające intensywnie prace.
W czwartek na miejscu zjawią się przedstawiciele europejskiej federacji, którzy podejmą finalną decyzję dotyczącą tego czy nawierzchnia będzie nadawać się do grania. Takiego scenariusza nie jest pewna sama federacja, która przygotowała wariant rezerwowy, czyli przeniesienie meczu na południe kraju, do Mariampola, na stadion Sūduvy. Jeżeli tak się stanie to wszyscy kibice, którzy kupili bilety na spotkanie w Kownie otrzymają zwrot pieniędzy, a wejście na trybuny w Mariampolu będzie bez opłat.
fot. Visit Kaunas