W trakcie domowego meczu reprezentacji Litwy przeciwko Serbii, kibice gospodarzy skandowali antyputinowską przyśpiewkę „Putin chuiło”. Kazachski delegat UEFA uznał takie zachowanie za niewłaściwe i federacja otrzymała karę 10 tysięcy euro.
Prezes Edgaras Stankevičius w rozmowie z serwisem sportas.lt potwierdził, że związek odwoła się od tej decyzji, zwłaszcza że przyśpiewka regularnie rozbrzmiewała także i na innych stadionach, a delegaci podchodzili do niej łaskawie. W tak zwanym międzyczasie pewną deklarację w mediach społecznościowych złożył reprezentant Litwy i zawodnik Olimpiji Lublana, Justas Lasickas.
„Skandujcie dalej, w razie potrzeby oddamy premie” – napisał na Instagramie Lasickas. Jak tłumaczył serwisowi sportas.lt jest to jego własna inicjatywa o charakterze lekko żartobliwym. „Nie konsultowałem się z nikim w tej sprawie. To było raczej żartem, bo jest oczywiste, że cała sytuacja jest absurdalna. Nie mogę wypowiadać się za wszystkich, ale uważam, że nie byłoby wstydem oddać swoje premie w szczytnym celu” – powiedział Lasickas.
fot. Delfi